Jak nauczyć dziecko literek i alfabetu?

Każdy z nas jest przekonany, że jego dziecko jest najmądrzejsze i najzdolniejsze. Widząc maluszka jeszcze w kołysce wyobrażamy sobie, jak zdobywa największe sportowe nagrody, jest prymusem w klasie, dostaje się na studia i kończy je z wyróżnieniem. Sukces naszego dziecka zależy jednak od wielu czynników. Na niektóre mamy wpływ, na inne – niekoniecznie. Przede wszystkim pamiętajmy, że są dzieci mniej i bardziej zdolne. Jeśli odkryjemy, że nasze dziecko należy do tej drugiej grupy, nie należy się załamywać, ale szukać dziedziny, w której będzie dobre. Trudne? Ale nie niemożliwe.

Naucz dziecko alfabetu, z cierpliwością!

Każdy z nas ma jakiś talent, skłonności, umiejętności, a o ich istnieniu przekonujemy się próbując wielu różnych rzeczy. Jeśli chcesz wiedzieć, w czym dobre jest twoje dziecko, musisz stwarzać mu maksimum możliwości. Niech działa, poznaje świat, próbuje nowych rzeczy, sprawdza się w nowych wyzwaniach. Pierwszym krokiem, który dla rodziców jest niezwykle ważnym etapem nauki i wchodzenia w świat, jest nauka liteterek dla dziecka. Są rodzice bardzo ambitni, którzy już dwulatki atakują literkami, a wręcz bywają rozczarowani, gdy dziecko nie rozpoznaje w wieku trzech lat poszczególnych znaków.

Czy słusznie? Zdecydowanie nie. Warto od początku stymulować dziecko kolorami, kształtami i fakturami, a z czasem podsuwać zabawki edukacyjne. Klocki, maty edukacyjne, puzzle z literkami sprawią, że dziecko oswoi się z nimi, a ty szybciej nauczysz dziecko alfabetu. Taka stymulacja zachodzi niepostrzeżenie i nie ma w sobie nic ze zmuszania dziecka do nauki, a to ważne, by malucha nie zniechęcić. Pamiętaj, że takie zniechęcenie i brak radości z nauki może ciągnąć się za pociechą przez kolejne lata, nierzadko podświadomie. Jak nauczyć dziecko literek i alfabetu tak, by nie traktowało tego, jako przykrego obowiązku? Zmień naukę w zabawę! Dwulatek bawiąc się klockami zauważył, że są na nich jakieś znaki, więc trzy- czy czterolatek nie będzie, ucząc się, wchodził w obszar całkiem nieznany. Możesz wówczas zacząć odczytywać literki. Wyraźnie je wymawiać pokazując klocek, prosić dziecko, by także je powtarzało. Możesz robić zagadki, pytając jaka to litera. Przykładów gier edukacyjnych znajdziesz mnóstwo!

Nie oczekuj jednak, że kilkuletnie dziecko będzie składało wyrazy, czytało, sylabizowało. Odrzuć swoje ambicje i skup się na możliwościach i radości twojego dziecka. Być może należy do tej grupy, która zacznie czytać w wieku pięciu lat, ale nie załamuj się, jeśli tak nie będzie. Ważne by w tym wieku rozpoznawało chociaż część literek. Czy warto korzystać z gotowych materiałów do nauki i zabawy? Jak najbardziej tak! Takie zabawki to doskonały pomysł na przemycenie treści edukacyjnych. Dziecko nie będzie nawet wiedziało, że grając w grę planszową czy rozwiązując zagadki, uczy się liter. Warto rozbudzać w dziecku ciekawość, bo wówczas samo będzie dążyło do zdobywania wiedzy. Tak samo jest z alfabetem. Najszybciej będzie uczyło się go dziecko ciekawe świata i ciekawe tego, co jest napisane na sklepowych szyldach czy w książeczce.