Nadwrażliwość sensoryczna u dzieci
admin Możliwość komentowania Nadwrażliwość sensoryczna u dzieci została wyłączona
Jeśli Twoje dziecko zachowuje się inaczej niż synek znajomej czy córka bratowej, zaczynasz się niepokoić. Niekiedy dziecko rozwija się normalnie i zwyczajnie jest na innym etapie rozwojowym niż dzieci znajomych, jednak jeśli cokolwiek Cię niepokoi zawsze możesz zgłosić się do pediatry z pytaniami. Niektóre problemy np. niedosłuch, problemy ze wzrokiem, zaburzenia sensoryczne u dzieci, można we wczesnym dzieciństwie zniwelować.
Co ja, jako rodzić mogę zrobić?
Przede wszystkim nie panikować. Warto wybrać się najpierw do przedszkola czy szkoły i porozmawiać z wychowawcą dziecka. Być może nasze obawy zostaną rozwiane. Jeśli dziecko nie chodzi jeszcze do żądnej placówki edukacyjnej wizyta u pediatry powinna wyjaśnić wszelkie nękające nas kwestie. U syna zauważyłam brak kontaktu z osobą, która do niego mówi. Zasugerowałam w żartach, że być może syn jest wybiórczo głuchy, bo przecież każdą propozycję zjedzenia czekolady słyszy, a posprzątania pokoju – nie. W odpowiedzi otrzymałam skierowanie do laryngologa. O dziwo dzięki mojemu poczuciu humoru wcześnie u dziecka zdiagnozowano lekki niedosłuch i wprowadzono terapię, dzięki czemu nie zaburzyło to nauki mowy.
Wraz z terapią u logopedy wprowadzono także integrację sensoryczną, gdyż pojawiły się problemy z balansem. Prawdopodobnie w przyszłości byłby kiepskim rowerzystą, ale dzięki cotygodniowej terapii uniknęliśmy problemów. To właśnie wtedy pierwszy raz spotkałam się z terminem wrażliwości sensorycznej. Wrażliwość sensoryczna u dziecka niekiedy przejawia się tzw. dysfunkcjami, czyli zaburzeniami. Pojawiają się one, gdy układ nerwowy nieprawidłowo organizuje bodźce zmysłowe. Dysfunkcje nie są związane z uszkodzeniem narządów zmysłów, np. z niedosłuchem czy wadami wzroku. Noszenie okularów czy aparatu słuchowego nie zmniejszy nasilenia zaburzeń sensorycznych. Nad tym trzeba popracować dodatkowo na terapii integracji sensorycznej.
Jak sami możemy zaobserwować czy coś jest nie tak?
Objawy dysfunkcji integracji sensorycznej najczęściej manifestują się nadmierną wrażliwością na bodźce dotykowe, wzrokowe, słuchowe oraz ruch. Dziecko bywa wtedy rozdrażnione, nie chce być dotykane, unika metek w ubraniach, jedzenia, rozprasza się łatwo, boi się zwykłej zabawy. Lub wręcz odwrotnie: może poszukiwać intensywnych wrażeń takich jak celowe uderzanie ciałem o przedmioty lub intensywne kręcenie się wokół własnej osi, może ignorować ból. Czasem pojawiają się problemy z zakresu dużej motoryki (np. chodzenie, bieganie, gry i zabawy ruchowe) lub małej motoryki (np. rysowanie, pisanie). Niektóre dzieci będą miały słabą równowagę, inne natomiast będą miały olbrzymie trudności z nauczeniem się nowej czynności wymagającej koordynacji ruchowej, opóźnienie w rozwoju mowy, a nawet niskie poczucie własnej wartości.
Z tych problemów się nie wyrasta. Nadwrażliwość sensoryczna u dzieci rośnie razem z nimi. Warto zainwestować w przyszłość własnego dziecka i wesprzeć jego system nerwowy właściwie dobraną terapią sensoryczną, aby ciało i mózg mogło odpowiednio reagować na bodźce zewnętrzne.